Jak informowaliśmy Was kilka dni temu w poprzednim artykule, Deathloop był gwiazdą State of Play, które odbyło się wczoraj. Więcej na temat gry mogliśmy dowiedzieć się z nowego filmiku pokazującego 9 minut rozgrywki komentowanej przez twórców gry. Filmik służy jako wprowadzenie do gry i pokazuje wiele jej mechanik, ale skupia się szczególnie na jednym z celów, które trzeba będzie wyeliminować w Deathloop: Aleksis Dorsey, "Wilk".
Jak już wiedzieliśmy, za każdym razem, gdy Coltowi nie uda się przerwać pętli czasowej, która trzyma go uwięzionego na wyspie, poprzez pozbycie się kilku konkretnych celów, powróci on do początku dnia. Wiedza zdobyta w poprzednich próbach pozwoli Ci opracować lepszą strategię i w końcu osiągnąć swój cel. Jak widać na filmie, Colt będzie miał szeroki arsenał broni i gadżetów do swojej dyspozycji, w tym pistolety, granaty lepkie, a nawet jakiś rodzaj haka chwytaka, który pozwala mu się teleportować. Ponadto, może on zebrać trochę Residuum, elementu, który można wykorzystać, aby zapisać swój arsenał, umiejętności i ulubione kawałki sprzętu między pętlami.
Filmik przypomina również, że Colt nie będzie sam w tej przygodzie. Inna zabójczyni o imieniu Julianna będzie próbowała go powstrzymać za wszelką cenę, a sterować nią będzie SI lub inny gracz w grze wieloosobowej. Nasz bohater będzie miał również bardzo osobliwą relację ze swoim nemezis w grze, ponieważ oboje będą rozmawiać przez radio przez całą grę. Wygląda na to, że po uwięzieniu w pętli czasowej przez wystarczająco długi czass można rozmawiać z kimkolwiek.
Chłopaki z Arkane Studios wykorzystali całe swoje doświadczenie z Dishonored, aby stworzyć to, co wygląda na dość chaotyczne i ekscytujące doświadczenie w Deathloop. Premiera gry została zaplanowana na 14 września wyłącznie na PC i PlayStation 5.
Odpowiadanie na wiadomość 
